7 lat później ostatnie McCombo sprzedane na Islandii jest nadal prawie nienaruszone
McDonald's został zamknięty na Islandii w 2009 roku, ostatnie sprzedane McCombo zostało umieszczone pod szklanym dzwonem w Narodowym Muzeum Islandii, myśląc, że potrwa co najwyżej rok na wystawie, jednak lata mijały i nadal nie gniły ani nie zakładały spleśniały, w rzeczywistości pozostał prawie taki sam jak pierwszego dnia.
Najwyraźniej dziesiątki konserwantów, które firma umieszcza w tym niezdrowym jedzeniu, hamburger i bakterie go nie jedzą.
Obecnie muzeum przekazało słynnego hamburgera i jego frytki do hostelu zrobionego autobusem w R eykjaviku. W hostelu hamburger i jego frytki są wystawione przed kamerą internetową, gdzie każdy może na żywo zobaczyć ich niezwykle powolny proces rozkładu.
Ostatnim dniem, w którym McDonalds otworzył swoje podwoje w Islandii, był 31 października 2009 roku, zamykając się na zawsze z powodu wielkiego kryzysu gospodarczego, przez który przeszedł ten kraj, i niskiej sprzedaży sieci.
Tego dnia mężczyzna imieniem Hjortur Smarason kupił na pamiątkę Mc Combo. Smarason nie miał zamiaru go jeść, ale chciała z nim zostać z ciekawości i dlatego, że uznała to za kawałek historii.
Nikt nie mógł sobie wtedy wyobrazić, że prawie 8 lat po tym rzekomym jedzeniu będzie to atrakcja, którą setki ludzi ogląda zarówno online, jak i osobiście, odwiedzając Reykjavik.
Zastanawiam się, wszyscy wiemy, że jedzenie McDonld's to śmieci, ale czy trzeba dodawać tak wiele konserwantów do żywności, która ma być w tej chwili produkowana i sprzedawana?
