Szklarnia 2.0

Jak dobrze wiedzą niektórzy z naszych wytrwałych czytelników, około dwa lata temu porzuciłem dobrze płatną pracę w międzynarodowej firmie i ponownie wyemigrowałem z pięknej Barcelony do chilijskich Andów, gdzie mimo ekstremalnej pogody wraz z rodziną wyruszyliśmy na przygodę samowystarczalność i życie jak najbardziej naturalne.

Jedną z pierwszych rzeczy, które zrobiliśmy, była budowa szklarni z trzcinami, to samo na terenie, w którym mieszkamy, jest koniecznością, ponieważ nawet latem są mrozy, a zimą mamy śnieg, więc dla nas, którzy szukają suwerenności żywieniowej nie było innego wyjścia, jak to zrobić.

Dało nam to ogromną satysfakcję i wprowadziło nas w świat uprawy szklarniowej, który jest trochę inny, a potem prawie dwa lata temu dobiegła końca po silnej burzy śnieżnej, która uderzyła w biednych, poddanych presji metra śniegu. fajna jesień już za dwa dni.

Pozostaje więc nasza ukochana szklarnia.Pozostaje więc nasza ukochana szklarnia.

Tak więc przyszła kolej na szklarnię 2.0, do której ponownie wykorzystaliśmy wszystkie materiały z poprzedniej z wyjątkiem plastiku, który wszystko zepsuł i trzciny, oczywiście dzięki hojnej darowiźnie sąsiada dostaliśmy kilka żelaznych siatek tych, z których zrobiliśmy betonowe podłogi i ściany i bardzo niechętnie zdecydowałem się wymienić trzciny na te, aby zapewnić większe podparcie i rozkład ciężaru, a tym samym uniknąć dalszego zawalenia się z powodu śniegu.

ecocosas-IMG_20141017_124431W nowej drewnianej konstrukcji podwoiliśmy liczbę łuków, teraz ma jeden łuk co 2 metry lub mniej, wcześniej miał co 3 metry i szczyt.

W górnej części trzeba było wymienić trochę patyków, zamiast używać tarcicy jak poprzednio użyłem bali eukaliptusa, gdyż cały pień jest taki, że włókna lepiej utrzymują ciężar i nie pękają łatwo.

Możesz być także zainteresowany .. Ziemia okrzemkowa na szkodniki, owady i spożycie przez ludzi Siatkę żelazną potraktowano przeciwutleniaczem na bazie wody.Żelazna siatka została poddana działaniu przeciwutleniacza na bazie wody.

Po bokach podniosłem go w linii prostej o metr i trochę tak, że trochę zmieniam kształt z dwóch powodów, po pierwsze, aby śnieg, który spada z dachu i gromadził się po bokach, nie uciskał go tak mocno jak poprzednio, a drugi, że Wewnętrznie łatwiej jest uprawiać na bocznych tarasach, ponieważ wcześniej każda średnio wysoka roślina szybko uderzała w plastik.

ecocosas-IMG_20141028_091147

Według producenta nowy plastik jest również nieco grubszy i trwalszy. Znowu zrobiłem tarasy butelkami wina, kamieniami i niektórymi drewnem.

ecocosas-IMG_20141028_091156

Gotowe dzieło.Gotowe dzieło.

To było około trzy miesiące temu dzisiaj i jak zobaczysz poniżej:

ecocosas-IMG_4302

ecocosas-IMG_4304

ecocosas-IMG_4305

Miejmy nadzieję, że wytrzyma kolejne opady śniegu, a wiatr, który nas smaga, stawia opór bez ruchu.

Podobne Artykuły