Świecznik z puszkami
Choć na pierwszy rzut oka wydaje się to czymś bardzo prostym, ma swoją sztuczkę. Pomysł jest bardzo prosty, bierzemy te puszki konserwowe, których nie brakuje w każdym domu, a po wyczyszczeniu i wysuszeniu wykonujemy rysunek lub wzór, a następnie świecę w środku i tyle.
Problem pojawia się przy robieniu otworów, najprostszym sposobem jest stalowy gwóźdź i młotek, ale niektóre puszki mogą być zdeformowane lub trudne do zsunięcia, itp. W tym celu istnieje kilka różnych sposobów.
Pierwszym jest stworzenie platformy za pomocą drewnianej listwy zamocowanej na stole i wystającej tak, abyś mógł spokojnie odłożyć puszkę i gwóźdź, spójrz na poniższy obrazek, a łatwiej to zrozumiesz.
Druga metoda wydaje się bardziej uciążliwa ale jest naprawdę prosta i nic nie jest potrzebne, skoro wszystkie elementy mamy w domu, najpierw napełniamy 3/4 puszki piaskiem lub ziemią (polecam piasek do czyszczenia) Stopniowo dodajemy wodę, mieszając tak, aby woda dotarła wszędzie, a następnie wkładamy ją na jeden dzień do zamrażarki.
Następnego dnia mamy twardą puszkę, do której łatwo możemy przykleić nasz rysunek i zacząć uderzać gwoździem i młotkiem, po czym czekamy kilka godzin i opróżniamy zawartość.
Wreszcie możemy pomalować puszkę lub nie, kolejną rzeczą, która wygląda ładnie, jest pomalowanie jej wewnątrz zamiast na zewnątrz, jak widać na pierwszym rysunku.
Pozostaje tylko zapalić świecę i cieszyć się, możemy też zapalić światło z tych działek ogrodowych.
Niektóre zdjęcia pochodzą z: //www.finegardening.com